Filmy i seriale
2 posters
Strona 1 z 1
Filmy i seriale
No, mam wenę na offtopowe tematy, więc lecimy dalej. Może obejrzeliście ostatnio jakiś mega zajmujący film, który zasługuje na polecenie? A może znaleźliście genialny serial, który Was zachwycił? Śmiało, zachęcam do dzielenia się spostrzeżeniami, bo ja osobiście uwielbiam sprawdzać nowe tytuły.
Z mojej strony zasługuje na duży plus film pt. "Wyścig z czasem". Płakać mi się chciało przy scenie, w której matce głównego bohatera zabrakło sekundy. Film może nie jest genialny, poza tym obsada nie jakaś szczególnie wspaniała (nie lubię Seyfriend), ale fabuła, sama fabuła, ma duży potencjał. I za to głównie tę produkcję cenię. Można obejrzeć, polecam z czystym sercem, jak ktoś lubi pomieszanie fantastyki z sensacją oraz wątkiem romantycznym.
Z mojej strony zasługuje na duży plus film pt. "Wyścig z czasem". Płakać mi się chciało przy scenie, w której matce głównego bohatera zabrakło sekundy. Film może nie jest genialny, poza tym obsada nie jakaś szczególnie wspaniała (nie lubię Seyfriend), ale fabuła, sama fabuła, ma duży potencjał. I za to głównie tę produkcję cenię. Można obejrzeć, polecam z czystym sercem, jak ktoś lubi pomieszanie fantastyki z sensacją oraz wątkiem romantycznym.
Gość- Gość
Re: Filmy i seriale
Wyścig z czasem oglądałam dawno, dawno temu tylko ze względu na Pettyfera (hoho, ambitnie), ale jakoś specjalnie mnie nie zachwycił. Ot, takim tam filmik na nudne popołudnie.
No i generalnie ostatnio albo wybieram tak fatalne filmy, albo mam jakąś znieczulicę, bo cokolwiek obejrzę... Jest w najlepszym przypadku niezłe. Dzisiaj wzięłam się za Kwartet i męczę go już kilka dobrych godzin, choć nie powiem, że jest nudny (cudowne Pauline Collins i Maggie Smith!), tylko co chwila coś mnie rozprasza.
Jeśli zaś o seriale chodzi, to też najlepiej nie jest. W czasie sesji, miast się uczyć, oglądałam wszystko, jak leci. Ale potem wszystko się wyciszyło i tak utknęłam na przykład na przedostatnim odcinku Hannibala (no, bo mi szkoda, jak go obejrzę, to się skończy i będę musiała czekać milion lat na nowy sezon); Stargate: Atlantis też oglądałam i się zatrzymałam, ale znowu ruszyłam z kopyta i dzisiaj zaczęłam trzeci sezon. Jest też niezawodny Teen Wolf, którego oglądam tylko z przyzwyczajenia i dla beki. I w sumie mam porozpoczynanych tysiące seriali, ale... Cóż, czekają na lepsze czasy. xD
No i generalnie ostatnio albo wybieram tak fatalne filmy, albo mam jakąś znieczulicę, bo cokolwiek obejrzę... Jest w najlepszym przypadku niezłe. Dzisiaj wzięłam się za Kwartet i męczę go już kilka dobrych godzin, choć nie powiem, że jest nudny (cudowne Pauline Collins i Maggie Smith!), tylko co chwila coś mnie rozprasza.
Jeśli zaś o seriale chodzi, to też najlepiej nie jest. W czasie sesji, miast się uczyć, oglądałam wszystko, jak leci. Ale potem wszystko się wyciszyło i tak utknęłam na przykład na przedostatnim odcinku Hannibala (no, bo mi szkoda, jak go obejrzę, to się skończy i będę musiała czekać milion lat na nowy sezon); Stargate: Atlantis też oglądałam i się zatrzymałam, ale znowu ruszyłam z kopyta i dzisiaj zaczęłam trzeci sezon. Jest też niezawodny Teen Wolf, którego oglądam tylko z przyzwyczajenia i dla beki. I w sumie mam porozpoczynanych tysiące seriali, ale... Cóż, czekają na lepsze czasy. xD
Rocco Roché- Kapitan drużyny quidditcha
- Dołączył : 25/06/2013
Re: Filmy i seriale
Właśnie obejrzałam "Wielkiego Gatsby"! Co mogę powiedzieć? Film dokładnie obrazu drugie dno życia, pozornie dobrych postaci, ale przede wszystkim jest symbolem odwiecznej ludzkiej pogoni za marzeniami. O złudnej nadziei, którą stawiamy na naszych drogach. Pojawia się wątek miłosny i to, jak czasem zatracamy się w czyjś życiu, zapominając o swoim. Gatsby to przede wszystkim nadzieja i marzenia. Możemy dojść do wszystkiego, jeśli tylko chcemy.
Podobał mi się to, że choć jest to film w stylu uprzednich dekad, znajdziemy tam muzykę współczesną. Jay-z, Lana Del Rey... dużo tego
No i oczywiście DICAPRIO, DICAPRIO, DICAPRIO <3 <3 <3 Którego ubóstwiam.
Nie wiem czemu myślałam, że to film o magiku... wtf mózgu?
Podobał mi się to, że choć jest to film w stylu uprzednich dekad, znajdziemy tam muzykę współczesną. Jay-z, Lana Del Rey... dużo tego
No i oczywiście DICAPRIO, DICAPRIO, DICAPRIO <3 <3 <3 Którego ubóstwiam.
Nie wiem czemu myślałam, że to film o magiku... wtf mózgu?
Gość- Gość
Re: Filmy i seriale
Z filmów widziałam ostatnio "Mojego Nikifora", o życiu malarza-samouka, Nikifora Krynickiego, analfabety, który był jednym z najwybitniejszych malarzy-prymitywistów. W roli głównej niedoceniana, odrzucana na drugi plan ze względu na urodę i wiek, Krystyna Feldman. Dla tak wspaniałej aktorki, którą można oglądać z bólem serca na kanale Polsatu, gdzie gra babkę Kiepską, nie było problemem zagranie roli męskiej, a do tego człowieka chorego na upośledzenie psychiczne z wadą wymowy. Pani Feldman (hołd jej pamięci) stworzyła rolę przewyższającą wszelkie gwiazdki teraźniejszego kina, na czele z Pittem, Di Caprio czy jak dotąd moją ulubioną Jolie. A Krauze? Krauze stworzył piękny film o wzajemny zaufaniu, starości, zniedołężnieniu i miłości do sztuki w taki sposób, że trzeba mu za to dziękować.
Z serialami długo by wymieniać: Chuck, Supernatural, Grey's Anatomy, How I Met Your Mother, Gra o tron. Nawet nie wiem, jak ja znajduje czas na realne życie
Z serialami długo by wymieniać: Chuck, Supernatural, Grey's Anatomy, How I Met Your Mother, Gra o tron. Nawet nie wiem, jak ja znajduje czas na realne życie
Hugo Abidal- Uczeń
- Dołączył : 21/07/2013
Strona 1 z 1
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach
|
|